„ PRAWO TO GŁUPOTA , KŁAMSTWO TO CNOTA ”
Takie właśnie przesłanie płynie z ostatniej, ubiegłotygodniowej sesji Rady Powiatu Sochaczewskiego.
Sprawa dotyczy ciągnącej się już od prawie dwóch lat modernizacji Alei XX-lecia w Teresinie, której rozliczenie niechybnie trafi do sądu. Realizację tej inwestycji (poza nieistniejącym jeszcze rozliczeniem finansowym) oceniła już Komisja Rewizyjna Rady Powiatu. Główne wnioski postawione przez komisję, to stwierdzenie braku nadzoru ze strony Powiatowego Zarządu Dróg i Zarządu Powiatu, oraz skierowanie sprawy do prokuratury celem wyjaśnienia nieprawidłowości związanych z niedopełnieniem obowiązków przez zarządzających tą inwestycją ze strony Powiatu i działanie tym samym na szkodę Starostwa.
Poza tym Komisja Rewizyjna wnioskowała o bardziej szczegółowe zabezpieczanie interesów Starostwa w sporządzanych umowach, powoływanie inspektorów nadzoru z poza pracowników Starostwa, oraz poddanie pod ocenę pracy inspektora Kłosa Włodzimierza i wyciągnięcie wobec niego konsekwencji za niewywiązanie się z obowiązków.
Od tych właśnie „pomniejszych wniosków” odwołała się do Rady Powiatu pani dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, współodpowiedzialna za nadzór na Alei XX-lecia, niedopełniająca zapisów umowy i matacząca w sprawie od ponad roku. Pani dyrektor, podobnie jak Zarząd Powiatu twierdzi, że cała wina spoczywa na wykonawcy, a postawa jej samej, podległego jej inspektora nadzoru i zarządzającego powiatem starosty, była w przypadku realizacji tej inwestycji wzorowa.
Radni mieli podjąć decyzję w tej sprawie mimo, że Komisja Rewizyjna nie przedstawiła sprawozdania z prac zespołu kontrolnego (wymóg §42pkt5 Statutu Powiatu). Dlatego w dyskusji nad tym punktem starałem się jako członek Komisji Rewizyjnej przedstawić te informacje. Dyskusji w tym temacie prawie nie było, a sprawę na „właściwe tory” starał się sprowadzić radny Łopata. Wyszedł na mównicę i wrzeszczał, że prawo o zamówieniach publicznych to głupota, bo nakazuje wybierać najtańsze oferty i przeszkadza tym samym sprawnie budować. Zabrakło wyobraźni i woli by spostrzec, że nieszczęściem powiatu w tej sprawie było zaangażowanie „najtańszego”, niekompetentnego i nieudacznego inspektora nadzoru, który wraz z panią dyrektor PZD i zarządem powiatowym nie dopełnili swych obowiązków w zakresie nadzoru nad inwestycją. Stali się oni tym samym tragicznym uosobieniem i wytłumaczeniem tezy radnego Łopaty, że „prawo to głupota”.
Wniosek dyrektor PZD wraz z kłamstwami na temat modernizacji Alei XX-lecia Rada Powiatu przyjęła większością głosów koalicji starostów Ciury i Korysia. Zaklinanie rzeczywistości trwa. Ile będzie to kosztować Powiat – zobaczymy?
Szymon Ziółkowski.
